Rozpoczął się kolejny, bardzo widowiskowy etap rozbiórki Hali Urania. Wykonawca rozpoczął demontaż charakterystycznej kopuły, który zainteresował mieszkańców Olsztyna m.in. ze względu na hałas.
– Rozbiórka była wykonana na podstawie dokumentacji projektowej i zgodnie z umową z gminą, jako inwestorem – mówi kierownik kontraktu Mirbud SA Andrzej Rosocha. – W zakresie prac było m.in. zdemontowanie konstrukcji kopuły i zamontowanie jej na nowo. Demontaż odbył się dwuetapowo. W pierwszej fazie było opuszczenie fragmentu kopuły, które zostało wykonane w czwartek popołudniu, a druga część została zdemontowana w piątek ok. 18:00. Wszystko zostało zrobione zgodnie z projektem.
Stan techniczny kopuły od dawna budził szereg wątpliwości, a jego ocena nie była możliwa na etapie prac projektowych.
– Założenie przetargu było takie, że firmy wykonawcze miały zaoferować czy chcą pozostawić tą starą kopułę, biorąc na siebie ryzyko że jest skorodowana i będzie wymagała szeregu wzmocnień, czy oferują wykonanie całkiem nowej konstrukcji, żeby była bezpieczna i odpowiadająca obecnie obowiązującym przepisom – mówi dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich Urzędu Miasta Olsztyna Krzysztof Śmieciński. – W przetargu wszystkie firmy zaoferowały demontaż kopuły.
Po pierwszym etapie rozbiórki, który odbył się w czwartek nie było żadnych sygnałów od mieszkańców o hałasie. Dlatego wykonawca zdecydował się w piątek dokończyć prace, tym bardziej że istotna podczas takich procedur jest też pogoda, która tego dnia sprzyjała wykonawcy. Jednak okoliczni mieszkańcy wystraszyli się hałasu.
– My jako inwestor oczywiście wiedzieliśmy o rozbiórce, niemniej nie znaliśmy konkretnej daty i godziny, dlatego też nie informowaliśmy o niej opinii publicznej – dodaje Śmieciński. – Przepraszamy mieszkańców, którzy wystraszyli się hałasu.
Hałasu wystraszył się również jeden z pracowników podwykonawcy, który w czasie zdarzenia przebywał na zewnątrz hali. W efekcie spadł ze schodów i odniósł niewielkie obrażenia.
Zgodnie z harmonogramem – rozbiórka Urani ma się zakończyć w połowie października, ale nie wykluczone że nastąpi szybciej. Całkowicie zdemontowana jest już bryła C, bryła B w około 70 proc., natomiast główny budynek – bryła A w około połowie. Całość prac, których wartość to prawie 195 mln złotych, ma się skończyć w III kwartale 2023 roku.
źródło: olsztyn.eu