Spłonęła połowa pokrycia dachu znanego na Mazurach hotelu Galindia (Bartlewo, powiat piski). Ogień strawił też kilka pokoi hotelowych. Pożar dzięki intensywnej pracy 14 zastępów straży pożarnej opanowano po kilku godzinach.
Z płonącego budynku przed przyjazdem strażaków ewakuowało się sześć osób – personel i właściciele hotelu. Nikomu nic się nie stało. Na miejsce zostały wezwane strażackie zastępy z Biskupca, Krutyni, Woźnic i Mikołajek.
– Sytuacja była trudna. To budynek drewniany. Pożar był pożarem ukrytym. Strażacy musieli zlokalizować źródła ognia. Połowa dachu uległa pożarowi. Na części dachu, gdzie był pożar, doszło też do spalenia niektórych pokoi hotelowych – powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie Grzegorz Różański.
Przyczynę pożaru będą ustalać policjanci. Właściciel oszacował straty na 2,5 miliona złotych. Galindia jest popularnym miejscem odpoczynku na Mazurach, popularyzuje życie plemion pruskich.
fot. KW PSP Olsztyn