Nowoczesny, dokładny, szybszy i cichszy niż standardowy – taki jest rezonans magnetyczny, który trafił do Szpitala Powiatowego im. Jana Mikulicza w Biskupcu. Z otwartej 12 lipca pracowni pacjenci będą mogli korzystać już od początku sierpnia.
– Szpital musi się rozwijać, żeby sprostać oczekiwaniom i potrzebom pacjentów. Dlatego cieszę się, że dyrekcja naszej placówki porozumiała się z prywatną spółką, doprowadzając do otwarcia w Biskupcu pracowni rezonansu magnetycznego. To inwestycja o wartości 5 mln zł, z których ani szpital, ani samorząd Powiatu nie musiały wydawać ani grosza – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.
Pracownię prowadzić będzie Aura Medic Sp. z o.o. z Gdyni na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Badania RM będą wykonywane nowym, dobrej jakości aparatem 1,5 Tesli. – To nowoczesny rezonans firmy GE, nieco cichszy od tych starszej generacji. Jest też szybszy; dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji dokładnie obrazuje w 30% krótszym czasie niż standardowe aparaty – wyjaśnia Damian Biedulski, prezes spółki Aura Medic.
Dyrekcja szpitala nie kryje radości, bo pracownia RM funkcjonująca na miejscu, w szpitalu, to korzyść pod wieloma względami. – Przede wszystkim jest to wielka oszczędność czasu, który w procesie leczniczym, jak wiadomo, ma ogromne znaczenie. Do tej pory musieliśmy chorych przewozić karetką do pracowni w Olsztynie, teraz nasi pacjenci będą priorytetowo przyjmowani w tutejszej pracowni. Odpadną więc też kwestie logistyczne i finansowe. Dodatkowo rezonans magnetyczny przyczyni się do rozwoju naszego oddziału neurologii, pozwalając na specjalistyczne procedury lecznicze. Z badań skorzystają też pacjenci ortopedii, chirurgii i innych oddziałów – wylicza Marta Maciejewska, dyrektor szpitala w Biskupcu.
W pracowni będą wykonywane badania głowy, kręgosłupa, stawów, tkanki miękkiej, jamy brzusznej, a nawet serca. Rezonans magnetyczny to nieinwazyjne i bezbolesne badanie obrazowe wykorzystujące pole magnetyczne. Jego zaletą jest nienarażanie pacjenta na promieniowanie rentgenowskie i możliwość uzyskiwania dokładnych obrazów określonej okolicy ciała w różnych płaszczyznach.
tekst i zdjęcia: Magdalena Bujewicz-Mydlak