Do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jego żona leży pijana u kolegi i nie sprawuje opieki na 2 dzieci. Okazało się, że mieszkaniec Iławy chciał zrobić na złość swojej żonie.
Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres. W trakcie czynności okazało się, że kobieta jest trzeźwa i prawidłowo sprawuje opiekę nad 2 dzieci. Funkcjonariusze ustalili, że 47-latek chciał zrobić na złość swojej żonie, dlatego zadzwonił na numer alarmowy.
Mieszkaniec Iławy za bezpodstawne wezwanie policji oraz brak maseczki został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych.
– Na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni), karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1500 złotych – przypomina policja.
KPP Iława